|
Forum Osiedle przy Młynie - Reda
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewaf
Początkujący
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:21, 15 Sty 2010 Temat postu: Cisza nocna... :( |
|
|
Apeluję do wszystkich sąsiadów, którzy zamierzają robić lub są w trakcie remontów.
Rozumiem, że mieszkanko trzeba wykończyć, ale czy nie można by przy tym uszanować sąsiadów, którzy już mieszkają???
Skoro mają Państwo ekipy remontowe, od 7 czy 6 rano, to czy nie można by zasugerować, aby głośniejsze czynności wykonywali choćby o 8 lub nawet 9?Mnie od czterech dni budzą o 7 wiertarki, które namiętnie drążą nie tylko w mojej głowie, ale powodują spadanie kubków z blatu i nieziemski chuk, taki, że trzeba uciekać z domu, bo nawet telefonu nie można odebrać.
Dziś nie wytrzymałam i poszłam zwrócić uwagę, a na to usłyszałam, że mam się nie martwić, bo 9 skończą wiercić... Czy nie można tak rozplanować pracy, aby wiercić później? Nie mieszkam na placu budowy i nie mam zamiaru się przyzwyczajać. Nie mieszkam, ale za to pracuję do późna i w weekendy. A Ci panowie akurat nie będą jutro wiercić...no ale za to znajdzie się inny sąsiad, który nie będzie mógł pospać w sobotę, bo musi wbić przed godziną 7 trzy gwoździe i zabierze mu to150 uderzeń
Teraz właścicieli to nie interesuje i pewnie się oburzą czytając ten post, no bo muszę wszystko robić szybko, aby się wprowadzić, ale zobaczymy jak już zamieszkają... czy fajnie będzie być budzony wiertarką i mieć - niczym na Dniu Świra - spaprany już cały dzień.
Takie oto fakty maja miejsce rano. Wieczorem natomiast, nie można pójść spać o 22, ponieważ dzieci sąsiadów biegają po całym mieszkaniu niemiłosiernie się przy tym drąc! A potem do akcji wkracza nadpobudliwy ojciec, który biega za tymi mały i dziećmi i na nie krzyczy. Swoją drogą ciekawe czy dochodzi do rękoczynów, bo potem słychać płacz.
No i taka gonitwa trwa do północy i można oszaleć.
A może im dzieje się krzywda? Wytrzymam jeszcze dwa wieczory, a potem chyba zawiadomię policję albo opiekę społeczną.
Płenta jest taka, że gdyby wszyscy wyznawali zasadę "Nie rób drugiemu, co tobie nie miłe", to mieszkało by się znacznie lepiej i spokojniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
waldekrad
Początkujący
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:25, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To są właśnie uroki mieszkania w blokach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewaf
Początkujący
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:34, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ale czy tylko mnie to przeszkadza? Czy pozostali mieszkańcy są głusi?
Czy może są do takich odgłosów przyzwyczajeni? Kim trzeba być, żeby żyć w takim hałasie? Nie wiem, czy tu mieszkają ludzie ze wsi - bo podobno tak...-ale wątpię, bo ludzie na wsi są bardzo religijni i nie pracują w niedziele, a tu świątek, piątek i niedziela. We wrześniu, jak jeszcze było ciepło, to msza była z radiofonizacją na zewnątrz. Tłum ludzi przed kościołem klęczy, bo jest Podniesienie, a sąsiad na narożnym balkonie 10 m od tych ludzi tnie całe niedzielne dopołudnie kafelki na balkonie. Massakrrra!!!
Potem msze się skończyły, bo było popołudnie - i on też skończył. Skoro ktoś zdecydował się na życie w katolickim kraju i kupił mieszkanie na przeciwko świątyni, to wg mnie czy jest praktykujący czy nie, powinien uszanować cudze uczucia religijne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zielone oko
Trochę już popisał
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: reda Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:02, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No niestety, nie pocieszę Cię. Nasz społeczeństwo jest coraz gorsze. I chyba będzie coraz gorzej. Pojęcie kultury jest chyba mało znane. Mi tam akurat dzieci nie przeszkadzają, to że ktoś chce wykończyc mieszkanie też nie. Mieszkam w innym bloku i tu raczej nie było takich ekscesów. Ale np. w naszym bloku ludzie robią pranie ok północy:) mają mega skaczące pralki i niesie się to chyba po całym pionie. A poza tym zdążyłam zauważyc, że niektórzy są tak zabuczali i niewychowani bo nawet głupiego dzień dobry nie potrafią odpowiedziec. Czyli na Twoje pytanie skąd są Ci wszyscy ludzie, odpowiadam Ci że Z LASU ALBO DŻUNGLI. Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnych dni i nocy;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewaf
Początkujący
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:04, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie-dziękuję
PS. Chciałam odespać w dzień, ale to też nie jest możliwe, bo nawet telefonu nie słyszałam jak dzownił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dominikab
Pismak
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:17, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem Cię i współczuję. Fakt, niektórym ludziom może i brak wyobraźni ale jak już ktoś napisał takie uroki mieszkania w bloku. Niestety punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i tak temu, który już mieszka będą przeszkadzały odgłosy tych jeszcze się remontujących, a ci remontujący będą grzmieli o braku tolerancji ze strony mieszkających.
Chciałam jednak odnieść się co do hałasujących dzieci. Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że ich nie posiadasz. Ja jestem matką 20miesięcznego brzdąca, który przechodzi fazę buntu niemal na każdym kroku. Mogę Cię pocieszyć, że masz dobrze, że nie jesteś naszą sąsiadką, bo u nas ryk przez ostatnie dwa dni to 70% czasu, łacznie z nocą ...Nie biję swojego dziecka, nie krzyczę i mam nadzieję, że moi sąsiedzi nie wpadną na taki pomysł jak Ty z policją lub opieką... Niestety dzieci mają to do siebie i płaczą nie tylko wtedy kiedy dzieje im się krzywda. Całym sercem jestem z moim sąsiadami kiedy moje dziecię wyje w niebogłosy i mam nadzieje, że jednak nie słychać tego tak bardzo ale niestety nie będę pozwalała na zabawy kuchenką czy łażenie po parapetach żeby sąsiad miał cisze i spokój. Kiedyś byłam nawet u sąsiadki zza ściany z rannymi przeprosinami i żeby uspokoić, że nie przypalam dziecka papierosem o 3 rano (a tak właśnie wył) Pomyśl, że ten ojciec z góry na pewno tez był już sfrustrowany tym, że nie może dzieciaków zagonić do łóżka. A wracając do policji to naprawdę zastanów się milion razy zanim zrobisz taki krok bo możesz przez swoją frustrację niepotrzebnie komuś nabawić nie lada problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewaf
Początkujący
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:22, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że ta rodzina nade mną, jest jednak patologiczna, bo to nie są małe dzieci, tylko kilkuletnie. Płacz małych - to co innego. Nie mam jeszcze własnych, ale szanuję cudze. Nie szanuję za to rodziców, którzy sami mają imprezę od 22, a dzieci zamykają na siłę w pokoju. Te się drą w niebogłosy i walą zabawkami w podłogę - czyli mój sufit sypialni. Słychać jak ich ojciec wyzywa przekleństwami a te uciekają i krzyczą. Czy to jest normalne? No ja tak w domu rodzinnym bynajmniej nie miałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mati
Początkujący
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:24, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dla tego sąsiada szczególe "pozdrowienia"... bo słychać go chyba w całym bloku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewaf
Początkujący
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:26, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
On na pewno nie wchodzi na forum, bo jest zajęty ...po 22...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KASIK
Trochę już popisał
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: obecnie Gdynia
|
Wysłany: Pią 15:49, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
czyżbym nawet ja słyszała tego sąsiada?? ale tylko od czasu do czasu jak przeklina i nikogo więcej...
w tych blokach tak się niesie że nawet nie wiem z której strony sąsiad atakuje Michael Jacksonem i woła Jolkę
A z Dzień dobry większość ma jakiś problem tylko spojrzą z podejrzeniem albo udają że to nie do nich...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dominikab
Pismak
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:57, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ewaf no to zupełnie co innego jak takie rzeczy tam odchodzą. Cieszę się, że nie odebrałaś mojej wypowiedzi jako atak rozumiem wszystko i strasznie ubolewam, że sama mogę być, a raczej moje dziecko uciązliwe dla sąsiadów. W końcu zamierzamy tu dłużej pomieszkać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia1985
Trochę już popisał
Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:55, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ja jak się tu wprowadziłam to po dwóch tygodniach urodziłam córeczkę i rozumiałam to że każdy chce wykończyć mieszkanie ale po czterech miesiącach dalej wiercic?? ciekawe co?? może puzzle na scianie bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. A watek taki że mała zasypia najlepiej przy wiertarce. im ciszej tym gorzej.KATASTROFA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aspiryna
Pismak
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:11, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety, ale "wolnoć Tomku w swoim domku" to norma. Ja już prawie nie słyszę sąsiadki z góry, która o 5 rano zaczyna biegać po domu w butach, prawie bo jak zmienia buty w zależności od pogody to słyszę. No, ale ona "jest u siebie" :/
Co do dzieci, ja mam w domu dwulatka, nie płacze w nocy, ale w dzień potrafi głośno przemieszczać się po domu i hałasować samochodami jeżdżącymi po podłodze, jak mogę tak tłumię, ale nie da się małego dziecka utrzymać w sterylnej ciszy i kazać mu chodzić na palcach przez cały dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anatomia
Początkujący
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:37, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Trudno jest żyć z ludźmi, bo takie trudne jest milczenie. Fryderyk Nietzsche
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sofi
Pismak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 8:47, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
takie są uroki życia w tych blokach, piszę "w tych blokach" bo akurat tutaj wyjątkowo wszystko słychać Ja mieszkam już jakiś czas i nie zdołałam się przyzwyczaić np do trzaskania drzwiami w mieszkaniu a nie wiem czy ktoś zauważył jak głośno hałasuje ten dolny zamek który wszyscy mamy w drzwiach albo np jak ktoś korzysta z wody czy to w kuchni czy w łazience - szoook
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sofi dnia Pon 11:15, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justi79
Początkujący
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:22, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Myślałam, ze tylko My mamy problem z głośnym sąsiadem z góry. Może mieszkamy w tym samym pionie.. Bo też słyszymy płaczące dziecko i krzyki dwojga dorosłytch: kobiety i meżczyzny. Ci ludzie nie rozmawiają ze sobą normalnie: cały czas wrzeczczą.. masakra. Też pomyślałam o tym, czy tam nie dzieje się nikomu jakaś krzywda...
Sąsiad z dołu za to raczy nas muzyką. Na szczęście w środku dnia:))
A lejąca się woda do wanny, czy domofon u sąsiadów to już normalka:)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sonya
Początkujący
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:21, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witam! Ja mieszkałam całe życie w bloku, więc jestem przyzwyczajona do wszystkich zasad tu panujących. I oprócz sąsiada krzyczącego na rodzinę (tam zdecydowanie dzieje się krzywda!) nie słyszę innych sąsiedzkich 'odgłosów'. Poza tym, zawsze, gdy mówię komuś z Was 'Dzień dobry', odpowiadacie (odpowiadają). To tak, żeby zawiało pozytywizmem Poza tym nasi sąsiedzi są przesympatyczni:) (Pozdrawiam!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sofi
Pismak
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 7:40, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A w którym to bloku są tacy sympatyczni sąsiedzi??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sofi dnia Pon 11:16, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anikia
Powieściopisarz
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 13 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:07, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ja generalnie tez nie moge narzekac na halasy, ale nade mna jeszcze nie mieszka nikt, a w klatce wszyscy mowimy sobie dzien dobry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heń
Początkujący
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:21, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja gratuluje wyobrażni ... ktory wiercenie od tygodnia rozpoczyna po 20:00. Nie mogę czorta namierzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anikia
Powieściopisarz
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 13 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:22, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
swego czasu tez mielismy takiego goscia, w koncu mu przeszlo, ale gdzies nawet w swieta ktos wlaczal wiertarke na 1-2 min jakby musial posluchac tego dzwieku ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewaf
Początkujący
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:08, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Proszę o polecenie jakiś dobrych nauszników do stosowania w domu, bo stopery nie pomagają. Sąsiedzi z 1go piętra od dwóch tygodni robią łazienkę. Wiertarka od 7 do 22!. Massssakrrrrra. Zaczynam być złoś...już nie wytrzymuję. Ci z góry wtórują tym z dołu i mam stereo tzn koncert na dwie wiertarki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
habibi
Powieściopisarz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie SKĄD a DOKĄD idę... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:45, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ewaf w ktorym bloku mieszkasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewaf
Początkujący
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:20, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
W W7.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
habibi
Powieściopisarz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie SKĄD a DOKĄD idę... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:49, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To nowy blok i wcale sie nie dziwie ze wciaz z kazdej strony ktos sie urzadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
peres
Początkujący
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: REDA
|
Wysłany: Sob 10:52, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ale Wy macie problemy. Czym jest dźwięk jednej wiertarki w porównaniu całej budowy ? (o budowę bloku mi chodzi) i to właśnie wtedy jest duży hałas, ale jakoś Wam to nie przeszkadza teraz że wcześniej inni musieli słuchać jeszcze gorszego hałasu. Jak komuś to nie podoba to proponuję postawić sobie dom w środku lasu albo na Syberii tam będziecie mieli ciszę 24/7 Pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aspiryna
Pismak
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:54, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja akurat widzę różnicę między budową bloku od 7/8-16/17 a wierceniem wiertarką o 22:30.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
peres
Początkujący
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: REDA
|
Wysłany: Sob 15:48, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
6/7 jak już (i mówię o czasie wakacji gdzie przeważnie się spi do 12-13) i codziennie przez kilka miesięcy a nie raz na jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga
Trochę już popisał
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:02, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmmm a w naszym W7 A - jest sympatycznie ( no może jedna rodzina kłóci się w okolicach 22). Sąsiedzi raczej nie wiercą po 22.
Staramy sie poznać sasiadów - myślę, że to ułatwia kontakty i milej sie mieszka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aspiryna
Pismak
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:05, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
peres napisał: | 6/7 jak już (i mówię o czasie wakacji gdzie przeważnie się spi do 12-13) i codziennie przez kilka miesięcy a nie raz na jakiś czas. |
do 12-13 się śpi.. hmm.. 85% społeczeństwa o tej porze jest w pracy, nawet w wakacje.
Co do 6/7 jeśli mówisz o budowaniu przez semeko to nie rób z nich takich pracusiów, wiem co piszę, bo od dwóch lat mam budowę praktycznie "pod nosem" i wcale nie jest tak źle. Wiercenie po nocy jest ZNACZNIE gorsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|