 |
Forum Osiedle przy Młynie - Reda
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adiz
Początkujący
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Obwodowa 35G
|
Wysłany: Nie 13:16, 22 Paź 2006 Temat postu: Problem z mnuszkami (owocówki) |
|
|
Witam mnam pytanie czy inni też mają problem z małymi muszkami 35G/D jest ich strsznie dużo nie wiem jak z nimi walczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Publius
Początkujący
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 35F
|
Wysłany: Nie 17:53, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Chowaj owoce do lodówki i kup Gazetę Wyborcza, Dziennik Bałtycki, Dziennik, Rzeczpospolitą lub cokolwiek innego do wyboru. Zwiń w ćwiartkę i nawalaj, ile fabryka dała. To jedyny skuteczny sposób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
player_sct
Trochę już popisał
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:41, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
potwierdzam.. ten sposob jest najskuteczniejszy, z tym ze ja zamiast ćwiartki uzywam rulony, stawia mniejszy opor aerodynamiczny i z większa siła wali w te badziestwa. Ubiłem ich juz na tony a dalej pełno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 6:35, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam wiekszy ...mam te robaczki od ...nie wiem,jak sie nazywają...ale są wszedzie.....macie jakieś skuteczne sposoby na pozbycie sie ich?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mistrzpoiu
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 35E/C Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:42, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Rybik cukrowy
Ma niecały centymetr długości, żyje osiem lat. Na pewno mieszka w Twoim domu i objada się tapetami. Chociaż wątpię, byście wchodzili sobie w drogę. Rybiki cukrowe (Lepisma saccharina) prowadzą wyłącznie nocny tryb życia. Uwielbia zamieszkiwac w lazienkach, gdzie zawsze jest wilgotno i cieplo.
Rybiki to owady z rzędu szczeciogonków, jednych z najstarszych owadów żyjących na Ziemi. W powiększeniu rybik wygląda jak potwór. Ma podłużne srebrne ciało, dwie pary czułek na głowie i trzy groźnie wyglądające witki na odwłoku. Jego ciało jest bardzo delikatne.
Naukowcy twierdzą, że rybiki zawędrowały do naszych domów z tropików. Dlatego też znaleźć je można w wilgotnych i gorących (ok. 27 stopni) miejscach. Rybiki potrafią trawić celulozę, nie gardzą więc wszystkim, co zawiera ten związek chemiczny. Chętnie jedzą papier w prawie każdej postaci, nie pogardzą też klejami organicznymi i drewnem. Zajadają się również resztkami z naszego stołu, np. kawałkami mięsa czy rozsypaną mąką. A gdy natrafią na martwego bądź ledwo żywego rybika, to też go zjedzą.
Ciekawostką jest to, że samice rybików codziennie składają po kilka jaj, a larwy osiągają dojrzałość po kilku latach i w odróżnieniu od większości owadów nie przepoczwarzają się. Natomiast rybiki często linieją, nawet 50 razy w ciągu życia.
Rybiki z reguły nie wyrządzają widocznych szkód. W końcu ile tapety może zjeść centymetrowy owad? Ale gdy ich populacja zbyt wzrośnie, może być niewesoło. Więc gdy na tapetach w domu zauważysz nieregularne dziury albo postrzępione krawędzie, na stronach w Twoich książkach pojawią się żółte plamy, a mąka zabarwi się na czarno, będzie to oznaczać, że czas się bronić. Wtedy najlepiej sięgnąć po środki chemiczne. Jednym ze skutecznych wrogów rybika jest np. naftalina.
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:16, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kup lep na muchy, spryskaj sokiem z cytryny lub octem i poczekaj same przyleca
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 7:38, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
mistrzpoiu wszystko pię...ale ja nie mam ...a dziś widziałam to świństwo też w kuchni. Poraż...Dzięki za rady. spróbuję na pewno.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andelum
Początkujący
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:06, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mój kot zjada każdą muszkę mogę wypożyczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mistrzpoiu
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 35E/C Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:35, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
do Izabela
Nie przyznawaj się że nie masz tapet. Teraz zieloni oskarżą Ciebie o znęcanie się nad zwierzętami poprzez głodzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beti
Pismak
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda
|
Wysłany: Wto 8:36, 09 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mieszkańcy, odświeżam temat, czy u Was tez jest w domu tyle tych okropnych muszek? Nie wiem, ale u nas cała masa, juz naprawde nie wiem jak to wytępić, po otwarciu okien, całe szyby są w tych muszkach, może znacie jakieś środki, może jakieś zapachowe, zapobiegające temu cholerstwu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anika1708
Pismak
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Obwodowa 33 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:45, 09 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
niestety - muszek wszędzie pełno!! u mnie też tak jak napisano wyżej - jeśli masz owoce, to albo włóż je do lodówki, albo szybko zjedz Poza tym u mnie to siadają skubane nawet na ciętych kwiatach, jeżeli takowe w domu akurat mam. Chyba nie ma na nie skutecznego sposobu Musimy poczekać, aż się ochłodzi - może wybije je temperatura U mnie to oprócz owocówek, występują też takie małe(ale trochę większe od owocówek) czarne i siadają sobie na oknach i parapetach. Najczęściej po deszczu.. Domyślam się, że "wyłażą" z okolicznych łąk i bagienek, które są obok mojego bloku :/ Tak więc pozostaje nam czekać na zimę..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|