|
Forum Osiedle przy Młynie - Reda
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
player_sct
Trochę już popisał
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:44, 12 Paź 2007 Temat postu: regulacja kaloryferow |
|
|
witam.
mam pytanko, ma ktos pojecie o odpowietrzaniu naszych kaloryferow?
mam wrazenie ze chyba moje sa zapowietrzone bo gorna czesc mam goraca a dolna jest zaledwie letnia... jest w ogole jakas regulacja odplywu wody w nich? bo zawor z termostatem ktory sie na nich znajduje z prawej storny o gory reguluje tylko dopływ wody...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adblock
Powieściopisarz
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda
|
Wysłany: Pią 21:38, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Odpowietrzniki są po drugiej stronie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
player_sct
Trochę już popisał
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:01, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
czyli jak rozumiem obrocic plastik z dziurka w dol, podstawic jakies naczynie, i odkrecic srubokretem płaskim cos co wyglada jak główka wkrętu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
player_sct
Trochę już popisał
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:02, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
aha, a na dole pod kaloryferem gdzie sa te dwie metalowe rurki tam jest jakas regulacja czegos?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MIT
Trochę już popisał
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda
|
Wysłany: Sob 5:18, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
To na dole to zawory wejście i wyjście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poskro
Trochę już popisał
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda Młyńska 5 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:51, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
a w jaki sposób te dolne zawory powinny być ustawione? w moim mieszkaniu jest jeden kaloryfer (akurat sypialnia) który stale jest zimny, choć jest na 5. oczywiście muszę wspomnieć, że manipulowałem przy głównym zaworze odpływu tak, żeby zmniejszyc ogólny przepływ wody. Pozostałe kaloryfery są ciepłe a ten jeden nie grzeje. nie jest najdalej od pionu, kaloryfery były odpowietrzane, nie wiem o co lotto
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Loozz
Początkujący
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 35A/A
|
Wysłany: Nie 11:37, 14 Paź 2007 Temat postu: lotta ciag dalszy... |
|
|
Ja mam 2 kaloryfery i oba sa zimne mimo ze termostat podkrecony na maxa. Oba sa rowniez odpowietrzone. Nic nie dlubalem przy glownych zaworach ale chyba tam zajze bo mnie szlag trafi ( o ile wczesniej nie zamarzne ). Mam pytanie - kto w zasadzie za to odpowiada i kto moglby w jakis sposob zainterweniowac jesli okaze sie mimo moich usilnych prob kaloryferki nie zaczna grzac? Komu to zglosic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mistrzpoiu
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 35E/C Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:50, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak to komu. Przecież płacisz im co miesiąz za administracje i zarządzanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
warmus
Pismak
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 37b
|
Wysłany: Nie 20:13, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
macie pewnie zamocno skrecony przeplyw wody na odplywie kolo licznika, sugeruje odkrecic mocniej zeby bylo wiekszy przeplyw wody, albo macie w kaloryferze skrecony przepływ pod termostatem, trzeba odkrecic termostat i zobaczyc jaka tam jest cyferka ustawiona, powina byc jak najwieksza chyba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mistrzpoiu
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 35E/C Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:52, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Warmus nie należy ruszać cyferki pod termostatem. To jest kryza czyli układ odpowiedzialny za sterowanie ciśnieniem w kaloryferach. Ustawia się to w zależności od wysokości budynku oraz odległości od przepompowni.
Jeżeli masz zimne kaloryfery od dołu to najczęściej jest to balon powietrzny lub kaloryfer jest zamontowany bez odpowiedniego spadu. Można to wyregulować śrubami montażowymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
warmus
Pismak
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 37b
|
Wysłany: Pon 15:01, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
dziwne bo hydralik przy odbiorze sam to przekrecil bo w niektorych kaloryfery byly zimne a teraz jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mistrzpoiu
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 35E/C Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:24, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ponieważ tak jest najprościej, tylko że przepływ masz wtedy większy a problem może być w montażu grzejnika. Wiesz łatwiej mu otworzyć kryzę na największy otwór niż bawić się z całym grzejnikiem. Nikt mu za to dodatkowo nie zapłaci . Natomiast tobie zwiększa się niepotrzebnie przepływ w mieszkaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
warmus
Pismak
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 37b
|
Wysłany: Wto 14:18, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
to na jakiej kryzie powino byc ustawione, przeplyw mozna regulowac przy liczniku jeszcze przeciez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:42, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
witajcie
mam pytanie.Czy ktos z Was posiada w domu zamontowany kaloryfer w przedpokoju??pytam ponieważ pan z semeko na budowie mnie spytal czy montowac czy nie??nie wiem,ponieważ pierwszy raz slysze o kaloryferach w przedpokoju??wy też macie??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maniek
Początkujący
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:22, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pomidorek napisał: | witajcie
mam pytanie.Czy ktos z Was posiada w domu zamontowany kaloryfer w przedpokoju??pytam ponieważ pan z semeko na budowie mnie spytal czy montowac czy nie??nie wiem,ponieważ pierwszy raz slysze o kaloryferach w przedpokoju??wy też macie?? |
Nam Pani architekt próbowała wcisnąć grzejnik w przedpokoju z powodu niedogrzania pomieszczeń. Na szczęście z niego zrezygnowaliśmy i postanowiliśmy aby nam założyli podgrzewanie podłogowe na przedpokoju i łazience. Koszt dodatkowy to ~ 1 400 zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:45, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
wlasnie chodzi o to,że architekt wogole nie pytala o nic,żona przypadkowo byla na budowie,wczoraj,weszla do srodka a typ akurat tam sie krecil i spytał ja wprost..czy chce czy nie??w semeko o kaloryfer na przedpokoju nawet nikt nie wspominal..
ale ja tam wole ten grzejnik za "darmo"niż placic za podlogowe1400zl!nie ufam jakos bo znajoma z orlexu ma podlogowe,piardlo jej po2latach,orlex umywa rece a ona musi sie z tym bujac.
pytanko do was: a ktos z was ma kaloryfer w przedpokoju??
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 9:03, 18 Paź 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 4:43, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kaloryfery moga być letnie gdyż... "KOKSIK" nie daje jeszcze maksymalnego ciepła w czynniku grzewczym. Wczoraj był u mnie "fachowiec" i powiedział, że... teraz jest w kaloryferach max. 35*, podczas gdy zimą będzie prawie 75*. Dlatego też należy uzbroić się cierpliwość, dać sprawdzić kaloryfery "fachowcowi", odpowietrzyć je (także i zawory przed kaloryferem) i czekać... ))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Loozz
Początkujący
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 35A/A
|
Wysłany: Pią 18:12, 19 Paź 2007 Temat postu: :) |
|
|
Cos tam pokrecilem przy zaworach i jest lepiej. Moze nie genialnie, ale lepiej. Mam nadzieje ze 'Koksik' w swojej polityce temperaturowej ma na uwadze warunki, ktore wieja i przymrazaja tuz za naszymi oknami A zima tuz tuz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poskro
Trochę już popisał
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda Młyńska 5 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:05, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
koksik chyba wziął pod uwagę dzisiejsze śnieżyce i gradobicia w trójmieście i to już wczoraj, gdyż od wczoraj zauważyłem znaczący wzrost temperatury kaloryferów bez jakiejkolwiek zmiany termostatów i zaworów.
uff teraz może sobie wiać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
długi
Trochę już popisał
Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:01, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mam takie pytanie. Nie było mnie dwa dni w domu i jeden z grzejników przestał grzać. Jest zimny a dopływ na dole jest zaledwie lekko cieplejszy. W innych grzejnikach gorący.
Zawory odkręcałem na maxa ale one nie decydują o temp.
Odpowietrzenie robiłem - leci zimna woda z czasem lekko cieplejsza.
Termostat odkręcałem też nic nie pomogło.
Widocznie ktoś już problem zgłosił bo rano na klatce było słychać jakieś stuki a grzejnik zaczął normalnie grzać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez długi dnia Pon 9:34, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anika1708
Pismak
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Obwodowa 33 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:57, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś mi może pomóc - błagam!! Kwestia dotyczy oczywiście kaloryferów.. Na klatce odkręcony zawór, w domku termostaty na 5 - a kaloryfery ciepłe[gorące] na górze, na dole zimne.. Odpowietrzyłam kaloryfery-zgodnie z sugestią pani z Redpolu, ale niestety bez skutku. Pani z Redpolu powiedziała, że to normalne, gdy kaloryfery są w połowie ciepłe/zimne. Jej rada - odkręcić na maksa zawory, żeby ciśnienie poszło większe, no ale wtedy opłaty będą większe..(jej słowa). Problem jest taki, że zawór jest odkręcony bardziej, a kaloryfery bez zmian..
Nie mam pojęcia, co i jak mam robić, więc może ktoś z Was będzie mi mógł pomóc. Dodam, że przeczytałam już wszystkie wątki dotyczące odpowietrzania, regulowania, itd. i niestety nic z tego. Oczywiście nic nie majstrowałam przy żadnych kryzach, zaworach wejścia i wyjścia, itp - bo nie znam się na tym - więc jeśli ktoś ma jakiś inny pomysł/radę to będę wdzięczna..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anika1708 dnia Czw 11:59, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knieznan
Pismak
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:39, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przy termostacie ustawionym na 5 kaloryfer powinien być cały gorący, jeśli zmniejszysz np. do 3 to wtedy faktycznie tylko góra może grzać. Zażądaj w Redpolu wizyty fachowca
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez knieznan dnia Czw 12:41, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dominikab
Pismak
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:08, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
jak są zimne od dołu to nie są zapowietrzone. Byłyby gdyby były zimne na górze. A spróbuj na chwilke skręcić termostat na 3,5-4 u mnie tak grzeją bardziej niz wszystkie na 5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heidi
Trochę już popisał
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:04, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm Anika nie wiem, czy w jakikolwiek to co napiszę okaże się pomocne, ale w zeszłym roku miałam dokładnie ten sam problem - grzejniki rozkręcone na "pełny full" a dół grzejników zimny i nic nie pomagało. W tym roku znajomy przy okazji wymiany odpowietrznika pomajstrował też trochę przy zaworach znajdujących się w dole grzejnika i o dziwo teraz mam grzejniki calutkie gorące już przy 2,5 a przy 3,5 to aż parzą. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anikia
Powieściopisarz
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 13 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:51, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Heidi napisał: | Hmm Anika nie wiem, czy w jakikolwiek to co napiszę okaże się pomocne, ale w zeszłym roku miałam dokładnie ten sam problem - grzejniki rozkręcone na "pełny full" a dół grzejników zimny i nic nie pomagało. W tym roku znajomy przy okazji wymiany odpowietrznika pomajstrował też trochę przy zaworach znajdujących się w dole grzejnika i o dziwo teraz mam grzejniki calutkie gorące już przy 2,5 a przy 3,5 to aż parzą. Pozdrawiam. |
a te zawory to znajduja sie u dolu grzejnika po tej stronie co termostat? trzeba go poluzowac czy co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anika1708
Pismak
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Obwodowa 33 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:23, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Heidi napisał: | Hmm Anika nie wiem, czy w jakikolwiek to co napiszę okaże się pomocne, ale w zeszłym roku miałam dokładnie ten sam problem - grzejniki rozkręcone na "pełny full" a dół grzejników zimny i nic nie pomagało. W tym roku znajomy przy okazji wymiany odpowietrznika pomajstrował też trochę przy zaworach znajdujących się w dole grzejnika i o dziwo teraz mam grzejniki calutkie gorące już przy 2,5 a przy 3,5 to aż parzą. Pozdrawiam. |
dzięki Heidi. Wniosek z tego taki, że powinnam pomajstrowac przy zaworach.. Jutro pójdę do redpolu i powiem, że żądam wizyty fachowca, bo to przestaje być śmieszne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heidi
Trochę już popisał
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:15, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
//a te zawory to znajduja sie u dolu grzejnika po tej stronie co termostat? trzeba go poluzowac czy co//
Tak na dole po prawej stronie grzejnika masz zawór - przyznaję się, że jestem totalnym laikiem, ale z tego co kolega mi mówił, to tymi zaworkami reguluje się przepływ - wystarczy śrubokrętem delikatnie przekręcić, broń Boże nie luzować, bo może woda pocieknąć Ja osobiście raczej bym się nie babrała skoro jesteś delikatną dziewoją jako i ja jestem:-D, wezwanie fachowca z Redpolu to raczej lepszy pomysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anikia
Powieściopisarz
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 13 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:30, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no ja jestem delikatna ale maz nie ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|