Forum Osiedle przy Młynie - Reda

janos412

Nie wiem czy na innych piętrach to jest praktykowane, ale u mnie na piatym piętrze sasiadka oprócz wózka dziecięcego, wystawia na korytarz suszarkę z ciuchami, buty i wiadro z mopem i brudną wodą. Może oszczędza na wodzie i wykorzystuje ją wielokrotnie Sad

, ale czy musi to wiadro stać na korytarzu. Korytarze sa dość wąskie i mam wrażenie , że niebawem opanuja całe piętro. Mieszkałem wcześniej w Gdańsku i nigdy z taką wioską się nie spotkałem!!!!

mistrzpoiu

Wlej wodę do wózka , buty powieś na suszarce a mopa obetnij ze sznurków. Może wtedy pomoże. Ale najpierw warto zwrócić grzecznie uwagę, że mieszkanie kończy się równo w drzwiami zanim przejdziesz do czynów Smile

zielone oko

U nas na drugim pietrze nie ma takich wystawek:)) Ja bym zrobiła jakiś "dowcip" jak pisze MISTRZPOIU. Myślę że poskutkuje:) Pozdrawiam

dominikab

woow nieźle Wink

u nas co prawda na piętrze stoją wózki ale mnie to nie przeszkadza. A w której to klatce takie cuda???

zielone oko

Nie mam jeszcze dzieci, ale uważam, że stojący wózek na klatce schodowej nikomu nie powinien przeszkadzac. Niektórzy maja małe mieszkania i weź tu teraz jeszcze wózek wstaw. Ale co do śmieci, suszarek itp... to już przesada.

Whiz_Kid

To o czym pisze Janos to istna zbrodnia przeciw ogólnie pojętej estetyce Exclamation

Nie wiem jak w innych klatkach, ale w klatce C są tak wąskie korytarze, że czasem przeniesienie mebli i siprzętów urasta do rangi przedsięwzięcia logistycznego i trzeba przy tym sie niezle nagimnastykować. Dlatego nie wyobrażam sobie jak można robić taki składzik na klatce.

Jedyne co pozostaje w takiej sytuacji to porozmawiac z "nieestetyczną sąsiadką" Smile

...albo zostawić przed drzwiami kartkę z adresem do tego wątku na forum, jeśli chce się zostać anonimowym.

dorota86reda

Do wozkow jest wozkarnia ale niestety czesto to wozkarnie sa zaniedbane. Ludzie umieszczaja tam nie potrzebne rzeczy. Powinien ktos kontrolowac to ale coz. Ja mam male mieszkanie i wozek tez sie miescie wystarczy chceic. I dobrze wszystko zaplanaowac. Wozki na klatce powinny tak stac zeby niekomu nie przeszkadzaly. A takie suszarki i innne nie powinny sie tam znalasc. Brak kultury i instyktu samozachowawczego.

zielone oko

W sumie masz rację, dla chcącego nic trudnego. A jeśli ja miałabym oglądac czyjąś klatkowa wystawkę to nie wytrzymałabym. Boże jak na wsi........

martadom

no w klatce B zdarza się, że mieszkańcy mieszkania mieszkającego na przeciwko schodów wystawiają swoje śmieci na klatkę.... no i pomyślcie sobie, że jak człowiek rano otwiera drzwi to smrodek jest znaczący

hania3m

A na którym piętrze takie sytuacje się zdarzają?
Nie spotkałam się z podobną sytuacją na I i II piętrze.

martadom

zielone oko

BRUDASY

syn młynarza

temat się jakoś uspokoił choć w kwestii ogólnie pojętej czystości na klatce nic się nie zmieniło... Nie dotyczy to tylko przykładania się do sprzątania odpowiedzialnej za tę czynność osoby z Redpolu, który kasuje nas miesiąc w miesiąc za ten luksus, ale też podejścia do tematu współmieszkańców. To, że nikt z Redpolu nie fatyguje się specjalnie żeby posprzątać zapyziałą windę i zneutralizować przykre zapachy na klatkach (jak choćby swego czasu w klatce C gdy z podłogi parował zapach kojarzący się ni to z moczem ni to z gnijącą mokrą szmatą) - to jedno. Drugie to dbanie o czystość przez lokatorów... Wiecznie porozwalane ulotki to tylko czubek tematu. Inne smaczki to np leżące osmarkane chusteczki czy papierki nie mające nic wspólnego z ulotkami. Taką jedną podartą zauważyłem leżącą centralnie przed windą przy kaloryferze. Nie wiem czy ten ktoś liczył na to, że papier nagrzeje się i w ten sposób wyparuje? W każdym razie nie mogąc patrzeć na te strzępy normalnie je pozbierałem. O dziwno były to fragmenty awiza. Nie sądzę, żeby to był przypadek że znalazło się ono tam gdzie się znalazło i w takim stanie - nie z inicjatywy mieszkańca spod nr 53. Resztę pozostawię bez komentarza bo jeszcze napisałbym za dużo i w niepoprawnym (niekoniecznie politycznie) języku. Ciśnie się tylko jedno pytanie jak można mieć w d.... czystość na własnym "podwórku" Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych] - kliknij aby powiększyć

dominikab

Dziś miła niespodzianka na klatce - swiatło w częsci z domofonem na czujkę ruchu. Super pomysł. Miło widzieć, że ktoś"działa". Śmiem domniemywać, że zarząd Smile

RENATA

Co do worków ze smieciami na klatce... Podpowiedziałam koleżance, aby pewnego dnia podrzuciła i swój. tak też uczyniła. Efekt - śmieci zniknęły i już się wiecej nie pojawiły!

Whiz_Kid

Renia Ty to masz pomysły !! Smile

dobre...